Mnie się bardzo podoba Twoja kuchnia, jest zdecydowanie bardziej nowoczesna i skandynawska niż moja :). A blat mamy identyczny! Ja kupowałam w Obi, jakiś "rustykalny dąb", czy coś w tym stylu. Czy na ścianie masz farbę? Nie brudzi się przy gotowaniu? Bo ja mam płytki dosyć wysoko, ale farba i tak jest pochlapana.
No taki sam blat! Właśnie ten nieszczęsny rustykalny dąb :)) Na ścianie mam specjalną farbę, która niczego się nie boi. Mogę ją myć jak płytki. Wszystko ładnie schodzi i nadal pięknie wygląda. Nie chcieliśmy płytek i po czasie stwierdzam, że była to trafiona decyzja (chociaż to, skoro już blat się nie udał :)) )
Nie mam pojęcia jak się dokładnie ta farba nazywa, ale z tego co kojarzę to było to chyba coś firmy Flügger :) P.S A ja mam nadzieję, że kiedyś pozbędę się tego blatu :))
Rozumiem, że blat jest drewniany? Z ciekawości zapytam: dlaczego jest "nieszczęsny"? Myślę właśnie nad wymianą blatu przy zlewie i zastanawiałam się nad naturalnym drewnem, ale nie mam pojęcia, czy w takim miejscu się nadaje? Może zdradzisz o jakim blacie marzysz?
Właśnie chodzi o to, że nie jest :) Sprytnie drewniany udaje. W sumie teraz z czasem, aż tak bardzo mnie to w oczy nie razi, jest znośnie, bo uwielbiam moją kuchnię, ale przy urządzaniu mieszkania już się nauczyłam, żeby nie słuchać wujków dobra rada :) Od początku chciałam prawdziwe drewno. Stolarz mi odradził, ja się zgodziłam i teraz bardzo żałuje :) Z chęcią bym wymieniła ten blat na prawdziwe drewno. Chociaż może faktycznie nie muszę tak bardzo uważać na wszystko jak przy drewnianym- sok z buraczków, rozlane wino. Wszystko ładnie schodzi ;) A na drewnianym to się tak czasem zastanawiam jakby to było ;) Pozdrawiam
ja mam całe meble z drewnaw kuchni. już ponad 10 lat i są w bardzo dobrym stanie. wszyscy się dziwią, że tak dobrze wyglądają. jak tylko będziesz mieć okazje to się nawet nie zastanawiam tylko zmieniaj na prawdziwe :)
Faktycznie, bardzo sprytnie blat ten udaje, że jest drewniany :) Jednak zdecyduję się "na razie" na blat a' la drewno, bo akurat przy zlewie jednak się chlapie. Drewniany zapiszę na listę marzeń ;) P.S. Bardzo ładną masz kuchnię :)
Bardzo ładna kuchnia, mam kuchnię z litego dębu a wszystkie dodatki czerwone, od jakiegoś czasu przymierzam się do wymiany frontów szafek na białe jednak bardzo podoba mi się Twój "pomocnik", czarny z dębowym blatem prezentuje się świetnie! Chyba muszę się poważnie zastanowić na zmiana decyzji :) Świetne mieszkanko, bardzo przytulnie urządzone. Miłego dnia
Mam na imię Ada. Jestem mamą, żoną, przyjaciółką, kobietą. Cieszę się życiem, chwytam każdą chwilę, odganiam ciemne chmury. Moją największą pasją jest urządzanie wnętrz.
17 komentarze
fajniutko:)
OdpowiedzUsuńDzięki :))
UsuńMnie się bardzo podoba Twoja kuchnia, jest zdecydowanie bardziej nowoczesna i skandynawska niż moja :). A blat mamy identyczny! Ja kupowałam w Obi, jakiś "rustykalny dąb", czy coś w tym stylu. Czy na ścianie masz farbę? Nie brudzi się przy gotowaniu? Bo ja mam płytki dosyć wysoko, ale farba i tak jest pochlapana.
OdpowiedzUsuńNo taki sam blat! Właśnie ten nieszczęsny rustykalny dąb :)) Na ścianie mam specjalną farbę, która niczego się nie boi. Mogę ją myć jak płytki. Wszystko ładnie schodzi i nadal pięknie wygląda. Nie chcieliśmy płytek i po czasie stwierdzam, że była to trafiona decyzja (chociaż to, skoro już blat się nie udał :)) )
UsuńZdradź proszę, co to za farba, wygląda świetnie. Może kiedyś skuję te nieszczęsne płytki :)
UsuńNie mam pojęcia jak się dokładnie ta farba nazywa, ale z tego co kojarzę to było to chyba coś firmy Flügger :)
UsuńP.S A ja mam nadzieję, że kiedyś pozbędę się tego blatu :))
Bardzo fajna i przytulna kuchnia :) Mi tez przydała by się taka farba, ale może zaszaleje z farbą kredowo magnetyczną nad blatem.
OdpowiedzUsuńRozumiem, że blat jest drewniany? Z ciekawości zapytam: dlaczego jest "nieszczęsny"?
OdpowiedzUsuńMyślę właśnie nad wymianą blatu przy zlewie i zastanawiałam się nad naturalnym drewnem, ale nie mam pojęcia, czy w takim miejscu się nadaje? Może zdradzisz o jakim blacie marzysz?
Właśnie chodzi o to, że nie jest :) Sprytnie drewniany udaje. W sumie teraz z czasem, aż tak bardzo mnie to w oczy nie razi, jest znośnie, bo uwielbiam moją kuchnię, ale przy urządzaniu mieszkania już się nauczyłam, żeby nie słuchać wujków dobra rada :) Od początku chciałam prawdziwe drewno. Stolarz mi odradził, ja się zgodziłam i teraz bardzo żałuje :) Z chęcią bym wymieniła ten blat na prawdziwe drewno. Chociaż może faktycznie nie muszę tak bardzo uważać na wszystko jak przy drewnianym- sok z buraczków, rozlane wino. Wszystko ładnie schodzi ;) A na drewnianym to się tak czasem zastanawiam jakby to było ;) Pozdrawiam
Usuńja mam całe meble z drewnaw kuchni. już ponad 10 lat i są w bardzo dobrym stanie. wszyscy się dziwią, że tak dobrze wyglądają. jak tylko będziesz mieć okazje to się nawet nie zastanawiam tylko zmieniaj na prawdziwe :)
UsuńFaktycznie, bardzo sprytnie blat ten udaje, że jest drewniany :)
OdpowiedzUsuńJednak zdecyduję się "na razie" na blat a' la drewno, bo akurat przy zlewie jednak się chlapie. Drewniany zapiszę na listę marzeń ;)
P.S. Bardzo ładną masz kuchnię :)
Bardzo ładna kuchnia, mam kuchnię z litego dębu a wszystkie dodatki czerwone, od jakiegoś czasu przymierzam się do wymiany frontów szafek na białe jednak bardzo podoba mi się Twój "pomocnik", czarny z dębowym blatem prezentuje się świetnie! Chyba muszę się poważnie zastanowić na zmiana decyzji :)
OdpowiedzUsuńŚwietne mieszkanko, bardzo przytulnie urządzone.
Miłego dnia
Skąd ten dywanik???
OdpowiedzUsuńIkea :)
UsuńKolorystyka, meble, wyposażenie - wszystko bardzo mi się podoba. Gratuluję wspaniałego gustu. Kuchnia prezentuje się genialnie.
OdpowiedzUsuńPiękna kuchnia :)
OdpowiedzUsuńhej, pięknie wyglada kuchnia, dziekuje za inspiracje. Ja własnie chce w ikea kupić blat ten drewniany, ale martwię sie jak bedzie wyglądał za rok :)
OdpowiedzUsuńmasz jakies opinie na ten temat?