Zmiana koloru...
Hej!
Dzisiaj Wam pokażę moją metamorfozę.
Moją- nie mieszkania :)
Jakieś 4 lata temu pierwszy raz pofarbowałam moje włosy.
Był to kolor rudy, ostatnio czerwony.
Tylko od jakiegoś czasu nie podobało mi się to co widziałam w lustrze i miałam wrażenie, że ten kolor już do mnie po prostu nie pasuje...
Wreszcie znalazłam fryzjera, którego obdarzyłam wystarczającym zaufaniem,
żeby iść i zmienić kolor zupełnie!
Pozwoliłam sobie ukraść zdjęcie z ich facebookowego funpage'a.
Jak oceniacie zmianę? :)
Ja jestem bardzo zadowolona!
O to mi chodziło ... i o dziwo po tym rozjaśnianiu i farbowaniu, moje włosy wyglądają jakoś zdrowiej ...
Macie też zdjęcie zrobione po powrocie do domu. Musiałam oczywiście wysłać przyjaciółce, żeby oceniła nową mnie ...
A jak Wam się podoba?
25 komentarze
o tak! zdecydowanie na plus:))) takie kolorki to ja lubię! ślicznie:)
OdpowiedzUsuńpięknie, bo naturalnie!!! :) nienawidzę nienaturalnych kolorów włosów :)
OdpowiedzUsuńSuper! Kolor wygląda naturalnie, dobra robota, a Ty wyglądasz ślicznie :).
OdpowiedzUsuńA ja odwrotnie - całe życie jestem blondynką, to teraz mam coraz wiekszą ochotę na jakieś rudości...
To zaszalej! Ja zaryzykowałam i nie żałuję ... ;)
UsuńBardzo korzystnie. :) Ładny kolorek z takimi refleksami
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywna zmiana. Naturalnie i pięknie:))
OdpowiedzUsuńMetamorfoza na plus :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :)
Ślicznie!!
OdpowiedzUsuńpodoba ;)) tylko wiesz, włosy rozjaśniane tylko na początku mogą wydawać się zdrowe. włos rozjaśniany to włos sztuczny i nigdy błyszczeć nie będzie...tu farba zdecydowanie bardziej wygrywa.
OdpowiedzUsuńsama nad tym ubolewam, ale tak niestety jest.... ale kocham blondzik mimo wszystko.
pozdrawiam!
Suuuuper!! duzo lepij niz bylo:)
OdpowiedzUsuńWygladaja na zdrowe i lsnice:)
Mam pytanie gdzie mozna kupic taka fajny szary naroznik? bo akurat jestem w trakcie poszukiwan;)
Domi
Narożnik u nas w domu to MANSTAD z IKEA :) I on niestety nie jest szary, tylko taki dziwny ten kolor ... nie wiem jak go ocenić :) Ciemny beż może... :)
UsuńZmiana na plus zdecydowanie. Wszelkie kolory nienaturalne, czerwienie, burgundy, fiolety mnie osobiści sie nie podobają . Zastanawiam sie tylko czy ten kolor włosów "po" jest taki sam jak na ostatnim zdjęciu ????
OdpowiedzUsuńZapewniam Cię, że jest to zdjęcie zrobione w dniu wizyty u fryzjera ... tyle tylko, że zdjęcia przed i po, były robione telefonem fryzjerki, a ostatnie zdjęcie było robione aparatem i jak widać włosy nie są idealne wygładzone, tylko takie jak na co dzień :)
UsuńRewelacyjna zmiana, jestem pod ogolnym wrazeniem. Fryzjerzy to jednak magicy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ja też jestem zaskoczona tym co się jednak dało zrobić z moją głową... jednak warto poszukać dobrego fryzjera :)
UsuńPozdrawiam również :)
Piękna zmiana :D
OdpowiedzUsuńaaaaaa!!! no świetnie! Poważniej teraz:)
OdpowiedzUsuńA! chciałam Ado zapytać, czy nie przesłałabyś mi zdjęcia, ktore Twój mąż nam zrobił?:)))) plisss;00
OdpowiedzUsuńszkaagnie@gmail.com
No już Ci wysłałam Aguś zdjęcie i pytanko jedno :) A wyglądam poważniej... no starzej podobno, ale co tam :D :)
UsuńWyglądasz na prawdę cudownie.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona.
Tak trzymaj.
Pozdrawiam i przesyłam buziaki.
M.
Dziękuje bardzo za przemiły komentarz!
UsuńMiłego tygodnia! :) :*
Mnie się kolor bardzo podoba :-) tylko, które foto bardziej odzwierciedla kolor? Te od fryzjera czy własnoręcznie cyknięte ?;-) Te miodowe refleksy - no cudne :-)
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę na taki świecznik w czarnym kolorze to możemy zrobić małą wymiankę.
Mój mąż zrobiłby taki świecznik w kolorze black a Ty obdarowałabyś mnie czymś w kolorze b&w.
Co Ty na to?
A super! Jestem za ...! Tylko co ja bym Ci mogła dać w zamian ... pomyślę dzisiaj nad tym :)))
UsuńSuuuper :)
OdpowiedzUsuń