Witaj u mnie!
WITAJCIE!

Bardzo szczęśliwa piszę tego posta.
zmiany
zmiany 
zmiany

Pisałam wcześniej, że udało mi się sprzedać fotel, który już nie pasował do naszego nowego mieszkania.
Było mi troszkę smutno. Dziwnie się przywiązuje do rzeczy.
Coraz lepiej mi idzie i coraz łatwiej jest mi się pozbywać zbędnych gratów, ale i tak to mój mały problem :)
W każdym razie w tym przypadku wiedziałam, że sprzedaż jest konieczna i nie dam rady nigdzie go schować.
Mój Bartek nie przepadał za tym meblem, mnie pomału drażnił, bo nie pasował do reszty.
Poza tym wędrując po blogach zamarzył mi się biały.
....
No i nadszedł ten dzień.
Stary spakowałam i pojechał w świat.
I przyjechał nowy!

Znacie go zapewne doskonale wszyscy.
To EKTORP.
Skusiła mnie cena i fakt, że mogę sobie do niego za jakiś czas dokupić inne pokrycie
 (a pewnie to zrobię, bo uwielbiam zmiany).
Przy mojej małej Zosi dobre jest też to, że mogę go w każdej chwili rozebrać, wrzucić do pralki, wyprać i jest jak nowy.

Mam nadzieję, że Nam posłuży.
Za jakiś czas może dokupimy podnóżek.

Z tym fotelem salon stał się bardziej przytulny.
Zachęca do przesiadywania.
Sami zobaczcie i oceńcie zmiany.




A tutaj widać cały salon.
Widzicie żarówkę?
Teraz się zastanawiamy jaka lampa?
Może macie jakieś pomysły?







 Nasze drzewko oliwne nadal nie przesadzone ...
 (tak ciężko wybrać ładną doniczkę lub osłonkę doniczki :) )



Mając nowy fotel od wczoraj  jak tylko mogę siedzę w salonie.
Jak Wam się podoba? :) 

TO JUŻ PIĄTEK


 BUZIAKI



Uprawiane w rejonie Morza Śródziemnego drzewa oliwne znalazły swoje miejsce w naszych domach. Wiecznie zielone, niezbyt wysokie drzewko idealnie pasuje do skandynawskich wnętrz i świetnie się w nich odnajduje.

W naszej kuchni używamy chyba najczęściej oliwy z oliwek. Mój kochany lubi się objadać zielonymi oliwkami, ale mnie nigdy do tego nie przekona. Niestety mi nie smakują, zdecydowanie bardziej wolę patrzeć na nasze drzewko, które znajduję się w salonie i czeka na przesadzenie do nowej doniczki już od jakiegoś miesiąca :)
Z ciekawostek mogę Wam powiedzieć, bo sama byłam tym zaskoczona, że o tym jaki kolor mają oliwki decyduje etap dojrzewania owoców. Zielone zrywane są wcześniej :)  ...

...Ale wróćmy do pięknych wnętrz i nacieszmy nasze oczy :)






Moje drzewko pokażę Wam przy okazji zdjęć drugiej części salonu ( tej z tv). Ma się bardzo dobrze, lubi pić dużo wody i rośnie tak szybko, że muszę je co jakiś czas przycinać, żeby ładnie wyglądało :)

Macie drzewko oliwne u siebie?

Dla zainteresowanych ja swoje drzewko kupiłam tu: http://www.drzewkooliwne.pl/
Ostatnio też widziałam je w Obi.

Miłego wieczoru!