Kwestia smaku
Witajcie kochane!
Cudownie mi się tutaj siedzi z kubkiem ciepłej herbaty.
Dzisiaj był piękny dzień.
Wreszcie zza chmur wyjrzało słońce.
W powietrzu wyczułam odrobinę zapachu nadchodzącej wiosny...
Spacer po parku z małą, kaczki dostały trochę chleba, a ja siły do działania.
Odeszły z nad mojej głowy ciemne chmury, które mnie dobijały już ostatnio...
zimno, mroźno, depresyjnie.
Urodziłam się latem, więc uwielbiam lato.
Taki typ człowieka.
Jak tam u Was samopoczucie?
Z tego wszystkiego to już postanowiłam coś wakacyjnego bardziej zrobić.
Coś słodkiego.
Pocieszającego.
Dziewczyny.
Pewnie większość z Was zna ten blog doskonale.
Ale jak ktoś nie zna, to ja go polecam najbardziej jak się da!
Cudowne przepisy. Zawsze mi się udają.
Do tego możemy sobie przeczytać wpis na blogu i komentarze do niego.
Dzięki temu dowiemy się różnych ciekawych wskazówek od ludzi, którzy już mają za sobą podejście do przepisu i chcą coś od siebie dodać. Przyznam, że mi takie komentarze bardzo pomagają. Przynajmniej możemy się dowiedzieć czy ująć troszkę cukru, bo wychodzi bardzo słodkie, a przecież nie każdy lubi się zakleić. A może coś jest za ostre... wszystkiego dowiecie się w komentarzach. Przepisy wspaniałe.
Zdjęcia jeszcze lepsze.
Polecam! :))
A to co ja zmajstrowałam...
TARTA Z KREMEM WANILIOWYM I TRUSKAWKAMI
(tak tak. Ja wiem, że te truskawki teraz to jest dramat, a nie truskawki. Ale zapachniało troszkę w domu latem ;))
 |
| FANKA TRUSKAWEK JUŻ STOI W KOLEJCE ;)) |
Polecam Wam ten przepis!
Jest super.
Tarta już dawno zniknęła.. a ja bym sobie zjadła jeszcze jeden kawałeczek ... ;)
Ściskam
O Autorce
Ada Nawrocka
Mam na imię Ada. Jestem mamą, żoną, przyjaciółką, kobietą. Cieszę się życiem, chwytam każdą chwilę, odganiam ciemne chmury. Moją największą pasją jest urządzanie wnętrz
16 komentarze
Wygląda tak apetycznie, że mam ochotę rzucić się na monitor:) Sklepowe truskawki na razie skutecznie mnie odstraszają, czasem tylko dam się skusić, kiedy faktycznie trochę pachną;) Zostają mrożone prosto ze swojego letniego ogródka:)
OdpowiedzUsuńA Kwestia Smaku to obok White Plate i Moich Wypieków mój ulubiony blog kulinarny:) Też mi lekko ostatnio humor zniżkuje, choć urodziłam się zimą- ale piękną białą i mroźną, a nie szaroburą i mokrą;)
Czekam już na to lato kochana! Na targu te stoiska, aż się uginają! No i wiadomo- teraz to z 10zł za 5 truskawek sobie życzą, które jeszcze nawet nie wyglądają i nie smakują jak truskawki :/ Ale wiesz co ... jest nadzieja. Wiosna idzie, słońce mi właśnie świeci w monitor, ledwo co widzę, ale chyba woła mnie na świeże powietrze... idzie lepsze :)))
UsuńWygląda bosko!
OdpowiedzUsuńznam tego bloga od dawna :))) ale chyba lubię go pooglądąć i poczytać, bo jeszcze niczego stamtąd nie wypróbowałam :)))) chyba jednak mnie tą tartą zachęciłaś skutecznie do działania:))))))muszę i ja ją spróbować ,ale w sezonie truskawkowym myślę bardziej :))) polecam ci moją jabłkową z imbirem i koniakiem na cieście francuskim ...nie możemy się od niej aktualnie oderwać ...pozdrowionka
OdpowiedzUsuńOj no widzisz Filipko! To Twój błąd! Czas wyszukać fajny przepis i biegiem do kuchni. Będzie pysznie. Zobaczysz ;))) ściskam!
UsuńMmmmm.... Mniam :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności :)
Ale bym teraz takie zjadła... :)
Zgłodniałam :)
OdpowiedzUsuńMniaaammm... Pychotki:)
OdpowiedzUsuńA Kwestię Smaku znam oczywiście. Powiem nawet więcej- traktuje ją jak kulinarną wikipedię:) Jak nie wiem jak coś ugotować wpisuje hasło do KS. Oczywiście zawsze wyskauje odpowiedź:)
Usciski!
Ja Kwestie Smaku na serio uwielbiam! Jeszcze nigdy się nie zawiodłam :)) ściskam również :)
UsuńU mnie do zdjęć by nie dotarła, same łasuchy ;))
OdpowiedzUsuńA ja wyjadłam już wszystkie truskawki, muszę do mamy się uśmiechnąć niech poszuka coś dla mnie, takiego smaka zrobiłaś - MNIAMMMMM
wygląda pysznie! Mniammmm
OdpowiedzUsuńWygląda i smakuje Aniu! :)
UsuńJakaż cudowna ta tarta! Sama bym skosztowała... u mnie też iśćie wiosennie, idę zaraz biegać i korzystać ze słonka ;) rano nawet już ptaki śpiewają :)
OdpowiedzUsuńTarta wygląda przepięknie i na pewno smakuje cudnie, czuję ze jutro wybiorę się do sklepu w poszukiwaniu świeżych truskawek, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :) Nie jest tak łatwo znaleźć apetyczne truskawki w lutym :)
UsuńBardzo ciekawy blog i piękne zdjęcia. Sama chcę zostać architektem, więc obserwuję aby mieć więcej inspiracji. zapraszam też do mnie ;) http://oneofthebillion.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń