Witaj u mnie!

Ulubione miejsce w moim domu...

By 04:38 , , , , , ,

...to kuchnia!


Miejsce w którym się rozmawia podczas przygotowywania obiadu czy kawy z mlekiem. 
Miejsce w którym jest najwięcej na metr kwadratowy nagromadzonym przedmiotów
na widok których moje serce się raduje, a portfel płacze. 
Miejsce w którym mogę piec pyszne ciasta, na widok których ślinię się
najpierw tylko do monitora mojego komputera. 
Mogę przenosić zdjęcia ze świata wirtualnego do świata realnego. 
I zjadać te pyszne ciasta z całą rodziną, albo sama i udawać,
 że to tylko 2 kalorie i nic mi od nich nie przybędzie.

Niewiele się w niej zmienia, ale cały czas ją dopieszczam.
Ostatnio zauważyłam u siebie naprawdę bardzo silną potrzebę wprowadzenia do naszego mieszkania odrobiny koloru. Zaczęły mnie kręcić kolorowe wnętrza.
Zdziwicie się co zmalowałam w naszej jadalni, ale na ten temat planuje napisać osobnego posta,
bo to naprawdę kawał roboty przede mną i warto będzie pokazać BEFORE and AFTER.




I moje najnowsze działania, w kierunku posiadania kolorowego domu :)


Ten  róż to dopiero początek i spokojnie...
mąż zaakceptował, będzie tylko jedno krzesło w tym kolorze. :)

Miłego dnia!





NA ZDJĘCIACH
- robot kuchenny Kitchen Aid- Artisan, kolor ice blue
- dodatki, chodnik, porcelana -  www.ahojhome.pl
- plakat w kuchni, najnowszy nabytek kupicie tutaj - KLIK

Zobacz także:

20 komentarze

  1. Pięknie tam u ciebie ;))
    Pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion :) ♡

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne wnętrze kuchni. Kuchnia jest sercem domu, więc nie dziwie Ci się, że jest Twoim ulubionym miejscem. Pastelowe kolory świetnie wpisują się w ten klimat i podziwiam te roboty kuchenne z szczyptą zazdrości. Pozdrawiam, inspirujący post.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj kuchnia to i moje ulubione miejsce :) Ja nawet szyje na maszynie w kuchni, bo najwygodniej mi tam :)
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie masz :) Zioła masz w mocniejszym akcencie kolorystycznym przecież i naczynia różne, więc nie jest monobarwnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie to jest efekt mojej tęsknoty za kolorem... był moment, że królowały czerwone dodatki, później tylko czarno-białe, a teraz kolor gra pierwsze skrzypce ;)

      Usuń
  5. Lubię takie optymistyczne kuchnie a to różowe krzesełko rewelacja!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Też lubię moją kuchnię. Wszystko w niej robię, gotuję, szyję, czytam, szydełkuję. A Twoja jest bardzo przytulna i nie dziwię się, że ją lubisz :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kuchnia to najlepszy przyjaciel kobiety i już :)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne miejsce.. i młody słodziaczek;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowna Twoja kuchnia! Ja też niebawem biorę się za metamorfozy, niektórych mebelków. Na razie zdecydowałam się na farby kredowy Daily Art. Chciałabym pomalować jedno krzesło, a docelowo zdobyć 4 sztuki patyczaków, bo właśnie takie "widzę" w naszej niedużej kuchni. :) Sporo wikliny też do pomalowania! Pozdrawiam, Katarynka

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna, praktyczna kuchnia. Dużo dobrego dla Pani i rodziny ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna ta Twoja kuchnia:) Urządzona ze smakiem, funkcjonalna i pełno w niej wspaniałych elementów (waga, filiżanki, rondelki, itd.).

    OdpowiedzUsuń
  12. Stworzyłaś w tej kuchni tak ciepłą i przyjemną atmosferę, że z chęcią i ja bym z niej nie wychodziła. Bardzo ciekawie dobrane dodatki.
    Pozdrowienia od My Sweet Dreaming Home :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mogę spytać skąd ta piękna waga?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. www.ahojhome.pl
      Ale niestety nie ma już miętowych :( :)

      Usuń
    2. W sumie kremowa też super :) no i będzie idealnie pasować do mojego kremowego Kiciusia :) zamówiona i czekam z niecierpliwością na dostawę :)

      Usuń
    3. Bardzo się cieszę :)) Jutro wysyłamy :)
      dobrej nocy!
      Ada

      Usuń
  14. Moim ulubionym miejscem w domu zdecydowanie jest biuro, jeszcze kończę urządzać, brakuje mi kilku rzeczy, ale lubię spędzać tam czas. W kuchni niestety nie lubię przebywać, bo po pierwsze nie lubię gotować, po drugie nie ma tam zbyt wiele miejsca. Tak, czy inaczej kuchnię masz przepiękną, zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń